Nadkomplety widzów zmusiły organizatorów do zorganizowania transmisji obrazu ze sceny na wielkim ekranie. Codziennie owacje na stojąco, długie rozmowy z artystami po zakończeniu prezentacji i relaksujące spacery po unikatowym grodzieńskim kompleksie. Wielkim zainteresowaniem cieszyło się samo Centrum Współpracy Międzynarodowej – widzowie z podziwem zwiedzali multifunkcjonalne wnętrza ośrodka. Sympatie zdobyły także „udomowione” dziki, które spacerowały po terenie kompleksu.
Festiwal zainaugurowało otwarcie wystawy fotografii wykładowców i studentów Akademii Sztuki w Szczecinie, którzy spróbowali zatrzymać w kadrze ciszę – przewodnie hasło tegorocznej edycji festiwalu. Kuratorką wystawy jest pochodząca z Dargobądza Karolina Gołębiowska. Kilkanaście wielkoformatowych prac zawisło na szybach oranżerii południowej, fotografie świetnie korespondowały z wyjątkowym widokiem za oknami.
W wernisażu, obok publiczności, udział wzięli autorzy prac oraz profesorowie szczecińskiej uczelni.
Kolejnym wydarzeniem było widowisko „Teatr Obrazu”. Muzyk i animator Tomasz Kubik wraz z malarzem Danielem Strzelczykiem zaprosili widzów w niezwykłą artystyczną podróż. Strzelczyk tworzył na żywo wielkoformatowy obraz, którego tematem było przewodnie hasło festiwalu. Nie tworzył jednak w ciszy – inspiracji i energii dodawał mu Kubik na instrumentach perkusyjnych i jedna z gwiazd festiwalu – wybitny saksofonista Mikołaj Trzaska. Obaj stworzyli wyjątkowy duet opierający się na improwizacji, wielokrotnie zaskakując przewrotnymi sposobami wykorzystania instrumentów. Ciekawym rozwiązaniem było „nagłośnienie” płótna, dzięki czułym mikrofon można było usłyszeć dźwięki rysowania. Całości dopełniły aktorskie popisy Janusza Stolarskiego, Marii Sztark, Karoliny Sabat oraz Agaty Ilnickiej. Na uwagę zasługiwały kostiumy, które aktorki stworzyły z… papieru. Wyjątkowym aktorem okazał się także Jacek Daniluk, uczestnik warsztatów aktorskich towarzyszących festiwalu, podopieczny Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego w Ostromicy w Gminie Wolin.
Dzień drugi upłynął pod znakiem muzyki. Kortez, zdobywca nagrody Fryderyka w kategorii debiut roku, zaczarował grodzieńską publiczność, która nie chciała wypuścić go ze sceny. Efekt – wielokrotne bisy. Kortez wykonał utwory ze swojej debiutanckiej płyty „Bumerang”, nie zabrakło oczywiście największych jego przebojów „Zostań” oraz „Od dawna już wiem”. Po koncercie artysta spotkał się z fanami. Sesja autografowa i fotograficzna przerodziła się w atmosferyczne spotkanie do samego zmroku.
Ostatni dzień artystycznej wiosny w Grodnie należał do tańca. Widowisko „Usłyszeć taniec” okazało się brawurowym popisem stepowania, a tancerzom towarzyszyli wyborni muzycy. Scena szybko stała się areną niezwykłej konkurencji między artystami. Widzowie jednak zasądzili remis, fundując artystom owację na stojąco.
Centrum Współpracy Międzynarodowej żyło nie tylko wieczorami, podczas prezentacji artystycznych, lecz od samego rana. Codziennie w ośrodku odbywały się warsztaty artystyczne – aktorskie, wokalne oraz taneczne. Aktorskiego kunsztu uczyli Karolina Sabat ze szczecińskiego Teatru Kana oraz wybitny aktor teatru alternatywnego, związany m.in. z poznańskim Teatrem Ósmego Dnia – Janusz Stolarski. Lekcji „białego śpiewu” udzielała Agata Grzybowska, a tańca uczyli mistrzowie stepowania, aktorzy widowiska „Usłyszeć taniec”. Uczestnikami warsztatów byli m.in. podopieczni Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym Koło w Wolinie (z ośrodków w Ostromicach, Przybiernowie, Wolinie), aktorzy Teatru MY (rodzice i opiekunowie osób z upośledzeniem umysłowym), seniorzy, dorośli i młodzież Teatru Rodzinnego Fantazja działającego przy Międzynarodowym Domu Kultury w Międzyzdrojach, zespoły wokalne Fale i Bryza działające przy Międzynarodowym Domu Kultury w Międzyzdrojach.
Organizatorem imprezy była fundacja Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej. Projekt dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.